niedziela, 15 marca 2009

Converse Chuck Taylor

Metryczka:

- Marka: Converse
- Model: Chuck Taylor
- Rozmiar: 42 EUR ; 270 JP
- Kolor (główny): Fiolet
- Kolor (drugorzędny): Biel
- Pochodzenie: eBay.co.uk
- Poprzedni właściciel: Liz z Rotherhamu, Anglia
- Obecny właściciel: ja ;)
- Przyłączono do kolekcji: jesień 2008

[fot. 1 - Widok ogólny]


Wprowadzenie:

Pomimo wcale nie małej popularności trampków w naszym kraju, bardzo trudno jest zdobyć Chucki w stanie innym niż nowe, ewentualnie prawie nowe. Jest to o tyle dziwne, że rozglądając się po ulicy widać masę osób chodzących w Conversach. Często są to ludzie związani z jakimś nurtem czy subkulturą jak Punki, Metale czy Emo. Oczywiście nie jest to reguła. W każdym razie, często noszone przez nich trampki charakteryzują się znacznymi śladami używania oraz modyfikacji takimi jak napisy, kolorowe sznurowadła, rysunki itp. Niestety tak jak pisałem powyżej, zdobycie takich butów jest praktycznie niewykonalne... Niewykonalne w Polsce! Na szczęście żyjemy w zjednoczonej Europie, więc jeżeli czegoś nie można kupić u nas, zawsze można spróbować u naszych sąsiadów. Tak też było i w tym przypadku...

Opis:

Patrząc na trampki od razu widać, że nie są nowe. Wypłowiały kolor, pożółkła guma, starte podeszwy. Tak, czyjeś stopy przeszły nie jeden kilometr w tych butach.


[fot 2. - Widok ogólny]


Sznurowadła w tych trampkach wydają się za krótkie by dobrze związać buty. Kiedy je dostałem przez dwie ostatnie pary dziurek sznurowadła nie były przewleczone. Sznurówki nie były także zawiązane. Splot nazwalibyśmy drabinką, wg. strony http://www.fieggen.com/shoelace/lacingmethods.htm jest to Sawtooth. Guma na noskach jest pożółkła i raczej ubrudzona. Na nosku prawego trampka widać ślady markera. Tuż nad nim, na języku widać ślady jakiegoś kleju czy innej substancji.


[fot. 3 - Widok z przodu]

Tył bucików nosi wyraźniejsze znamiona użytkowania. Prawy Convers posiada dziurę na pięcie dość pokaźnych rozmiarów. Etykietka All Star jest na wpół odklejona. Na lewym buciku nie ma jej w ogóle


[fot. 4 - Tył]

Boki bucików wyglądają całkiem dobrze. Żadnych dziur, poza wspomniana wyżej która jest w okolicach pięty. Również metalowe pierścienie zabezpieczające otwory wentylacyjne są w komplecie. Okrągłe etykiety Converse All Star także są na miejscu i mają się dobrze.



[fot. 5 i 6 - Trampki z boku]

Podeszwa jest lekko starta, mocniej jedynie w okolicach pięt. Podeszwy są raczej miękkie.


[fot. 7 - Podeszwy]

Wnętrze trampków jest w całkiem niezłym stanie. Zapiętki są pozdzierane, w lewym bucie wystaje z nich guma, w prawym nie ma jej w ogóle.


[fot. 8 - Zapiętki]

Wkładki noszą ślady użytkowania Są przybrudzone w dotyku. Wkładka w prawym trampku posada kilka 'wyrw' jedną w okolicy dziury na pięcie, dwie pozostałe symetrycznie po obu stronach wkładki mniej więcej 7 cm od czubka buta.


[fot.9 - Wkładki]

Podsumowanie

Zdecydowanie nie są to najbardziej zniszczone trampki jakie widziałem, ale również nie są nowe. Kto wie, może były użytkowane głownie w pomieszczeniach? Wskazuje na to niewielkie starcie podeszwy oraz brak większych otarć na gumie poniżej nosków. Długość sznurowadeł, ich luźne ściągnięcie oraz rozdarte zapiętki wydają się świadczyć, że w tych trampki rzadko kiedy były zawiązane albo były wiązane bardzo luźno. Trudno określić jak długo i jak intensywnie buty były używane, ale sądząc po dziurach i przebarwieniach materiału musiało to być co najmniej kilka miesięcy.


[fot. 10 - widok ogólny]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.