piątek, 11 grudnia 2009

Geszeft do J i K ;)

Przede wszystkim witam na moim blogu :P

Jak w tytule wspominano, będę miał do Was geszeft, a właściwie bardziej do samej J. Mianowicie, jak już zauważyliście albo dopiero zauważycie blog jest poświęcony mojej – bądź co bądź – ekscentrycznej kolekcji. Po prostu zbieram sportowe buty które nie jedno już przeszły. Zresztą, więcej informacji jest tutaj: O kolekcjonerstwie, o idei...

Ale do rzeczy jakiś czas temu zauważyłem, że J posiada Pumy model Speed Cat Big Cat – takie jak na zdjęciu poniżej. Nie będę ukrywał, że jest to model na którym bardzo by mi zależało. Stąd takie pytanie do J: czy kiedy nie będą Ci już potrzebne, to byłoby dużym problemem, byś przekazała je do moich zbiorów, zamiast je wyrzucić?


Na koniec jedna prośba. Ponieważ, znamy się nieco bardziej 'na żywo' niż z większością osób odwiedzających ten blog, proszę zachowajcie dla siebie informacje o tym: kim jest i czym się zajmuje jego autor. Po prostu nie chciałoby mi się tłumaczyć każdej osobie: skąd taka kolekcja, dlaczego akurat to jest jej przedmiotem, a nie np. łyżeczki z Cepelii etc. I w ogóle dlaczego moim życiowym celem nie jest posiadanie najładniejszych pelargonii na balkonie spośród wszystkich mieszkańców osiedla...

Ujmując dosadniej: nie róbcie siary we wsi ;)

Pozdrawiam,
Autor

niedziela, 6 grudnia 2009

Szafa.pl


Zupełnie przypadkowo natrafiłem na ten serwis, bodajże szukałem zdjęcia jednego modelu i akurat trafiłem na Szafę ;) .

Pierwsze wrażenia:
Pomimo kompletnej katastrofy jaką była pierwsza transakcja (wpis Paranoja...), to wrażenia są bardzo pozytywne. Przede wszystkim jest mniej oficjalny niż Allegro. Komunikacja z innymi użytkownikami – pierwsza klasa. Pomysł z PW, gdzie każda wiadomość jest pod poprzednią, bardzo uławia komunikację. Poza tym użytkownicy są mniej oficjalni – bez Pan/Pani i generalnie całej tej szopki. Co nie oznacza wcale braku kultury, stosowania zasad pisowni, etc.

Do działania serwisu chyba trzeba się przyzwyczaić. Czasami nie wiadomo gdzie się jest i dlaczego tam się jest. Przydałaby się lepsza wyszukiwarka oraz filtr. Wbudowana tabelka ‘Parametry’ znana np. z opisów na Allegro czy eBay, również by nie zaszkodziła.

Aha, nie wiem dlaczego nie zadziałała weryfikacja ;) W każdym razie jak tylko zostanę pobłogosławiony przez serwis, to wrzucę na sprzedaż kilka par butków w lepszym stanie.

Paranoja...

[fot. 1 - Supestary...]

Ehhh...

Mówią, że nieszczęscia chodzą parami... Coś w tym jest. W ciągu 5 dni próbowałem zakupić 2 pary butów. Jedne Czerwone SpeedCat na Allegro. Drugie czarno-srebrne Superstary na Szafa.pl.

Oczywiście jak to w Polsce Grajdolskiej bywa, nic nie może być normalnie. Od osoby na Allegro, dowiedziałem się, że kilka godzin wcześniej sprzedała sąsiadce... Paranoja, ale jeszcze jestem to w stanie jakoś pojąć. Była okazja, to dobiła targu. Niestety, sprzedająca zapomniała wycofać aukcję i wziąłem w niej udział. Dzień później dowiedziałem się, że nic nie dostanę. Normanie, krew mnie zalała. To chyba oczywiste akurat... Szczególnie, że model już praktycznie absolutnie niedostępny. Pierwsza seria SpeedCat - jeszcze z bawełnianą wyściółką i złotym malowanym znaczkiem z boku (późniejsze miały syntetyczne wnętrze oraz haftowany znaczek).

[fot. 2 - Pumy]


Z kolei Superstarów również mieć nie będę, gdyż zostały wyrzucone. Bo były tak zniszczone, że wstyd było sprzedać. Cóż niedoszły sprzedający wyrzucił 35 zł. Polacy (wróć! Grajdolczycy) słyną z dobrych geszeftów... Oczywiście również, zapomniano usunąć wpisu w serwisie. Chociaż, nie wiem jak to możliwe, bo 15 min przed zakupem pytałem się czy były prane i nawet dostałem odpowiedź, że nie były. Ani słowa o tym, że wylądowały na śmietniku.
Swoją droga bardzo mi się spodobały gdyż były czarne ze srebrnymi paskami. Przyznam, że tylko dwa razy widziałem takie na ulicy... Cóż, tych już nikt nie zobaczy...

[fot. 3 - Fajnie wyglądające obtarcia na paskach]

Opis ze strony Szafa.pl:
"Adidas Superstar. niezbyt często spotykany model w tym
układzie kolorów. stan ogólnie nie najgorszy, wady pokazane w czerwonych kółeczkach. wygodne i kultowe :)

rozm 39
cm 24,5"[fot. 3 - drobne wybrzuszenia na noskach]


[fot. 5 - wkladki i zapiętki...]

[fot. 6. - Tył kapciuchów]

Przyznam szczerze, że nie wiem co w nich było takiego, że nadawały się tylko do wywalenia...

sobota, 5 grudnia 2009

Tow. Maciek.

Są inni...

Okazuje się, że nie tylko ja mam podobną kolekcję... Otóż jakiś czas temu (około roku) poznałem innego kolekcjonera. Maciek - bo o nim mowa - zbiera głownie trampki, ale w jego są również Superstary firmy Adidas, sporo butów typu skeate oraz kilka par innych tekstylnych tenisówek. Co ciekawe, większość kolekcji to zdobycze ostatniego roku. Zatem progres jest wprost imponujący.



Wymiana...

W pewnym monecie w naszych głowach, zrodził się pomysł by powymieniać się niektórymi eksponatami. Pierwsza wymiana zamknęła się w kilku parach. Z mojej strony były to dwie pary trampków oraz popisane Superstary. Maciek wysłał kilka par trampków Converse oraz Diverse. Po kilku miesiącach Maciek odesłał moje butki. Ponieważ, kolega ma pewne trudności lokalowe ;), prosił bym przechował jego eksponaty. Co zresztą uczyniłem. I trzymam je do dziś.

Niedługo później dostałem kolejna przesyłkę od Maćka. Tym razem były to też głownie trampki, aczkolwiek były tam również Superstary Adidasa oraz model Greacland wzorowany na Starach. Łącznie przesyłka zawierała około 10 par.

Dzisiaj przyszedł listonosz z kolejną przesyłką... ufff ponad 13 kg. Zawartość? 18 par :P A dokładniej:
- Nike Court Traditon
- Adidas Superstar
- Adidas Gazele
- Adidas No Name ;)
- dwie pary DC
- trzy pary trampek Converse
- jedna para trampek Diverse
- pięć par trampek innych firm
- Baleriny Croopa
- dwie pray tenisówek
- dwie pary glanów Dr. Martens

Całość również do depozytu :)

Obecnie mam już spakowaną paczkę dla Maćka. Wymiana musi trwać :)

Zdjęcia...